Znowu w Hanoi, tym razem z krótka wizytą w ambasadzie i mauzoleum…
Spotkanie z konsulem było przyjemne, pomimo że przy wejściu wisiała czaszka i kości...(galeria)! O powodach odwiedzin będzie więcej w kolejnym wpisie jak wrócimy do Hanoi po raz trzeci… już za kilka dni:).
Natomiast u wujka była grobowa cisza… Wujek Ho niczym Lenin od lat leży w gablocie. Wokół warta honorowa, niemal tak samo sztywna… Nie wolno robić zdjęć, wymieniać głośnych komentarzy, wymieniać cichych komentarzy, chichotać i zatrzymywać się. Wujek Ho, a właściwie Ho Chi Minh był założycielem Komunistycznej Partii Indochin i pogromcą Amerykanów w wojnie wietnamskiej. Jego wizerunek znajduje się w każdym publicznym miejsce a sam on leży teraz w gablocie w monumentalnym budynku w centrum Hanoi….